📖2P2,19b Każdy bowiem popada w niewolę tego, czemu ulega.
Dużo o tym w apoftegmatach Ojców Pustyni, czy u Ewagriusza z Pontu, a także u innych świętych mnichów i nie tylko.
Pragnienie zabezpieczenia dnia dzisiejszego i przyszłości.
Troska o zdrowie bliskich i własne.
Chęć zadbania o piękno wokół siebie.
Ochota na życie radosne i szczęśliwe.
Zabieganie o sieć relacji, przyjaźni, towarzystwa.
Dążenie do rozwoju osobistego i kariery.
Niewinne to i dobre jakoś…
A jednak – co za dużo to…
I staje się to wtedy przyczyną napięcia, zmartwienia, lęku, natrętnych myśli, słabości czy grzechu.
I staje się to przyczyną niewoli.
I znów asceza może być odpowiedzią i krokiem ku wolności.
Wiele więcej jeszcze w tym rozdziale.
Przeczytaj dziś 🙃