Księga Psalmów. Psalm 4

0
275

(2) Kiedy go wzywałem, Bóg mej sprawiedliwości wysłuchał mnie. W czasie ucisku ulżyłeś mi.

(4) Pan mnie wysłucha, gdy będę go wzywał.

(8) Sercu mojemu dałeś radość. 

(9) Ze spokojem mogę się kłaść na spoczynek i tak samo zasypiać, bo ty sam Panie, utwierdzasz mnie w nadziei.

 

Chcę Cię każdego dnia wołać Panie, krzyczeć pełną piersią, wzywając i ogłaszając moc Twojego Imienia w moim życiu! Ty mnie wysłuchasz!

Ty Jezu, Jesteś Tym, który ulży mi w ucisku, który zmienia perspektywę mojego spojrzenia!

Tylko Ty Światłości, dajesz mi prawdziwą, pełną radość i obfitość!

Ufam Twojemu Słowu i kładę się spokojnie, bo to Ty sam zachowujesz mnie bezpiecznie w Swojej dłoni!

(2) zechciej usłyszeć moją modlitwę, Boże mej sprawiedliwości!

 

Poprzedni artykułSkauci Króla – zapisy
Następny artykułKsięga Psalmów. Psalm 5