Księga proroka Izajasza – rozdział 58

0
110

📖Iz 58,6 Lecz taki jest post, którego pragnę:
zdjąć kajdany bezprawia,
rozwiązać więzy jarzma,
wyzwolić uciemiężonych,
połamać wszelkie jarzmo;

📖Iz 58,9b-10 Jeśli u siebie położysz kres uciskowi,
przestaniesz wytykać palcem i mówić przewrotnie,
10z serca zatroszczysz się o głodnego
i nasycisz człowieka zgnębionego,
wówczas twoja światłość wzejdzie wśród ciemności,
a twój mrok rozbłyśnie jak południe!

Luz. Takie słowo moim zdaniem najbardziej dosadne opisuje post, którego pragnie dla nas Pan.
Luz. Odpuszczenie. Wolność. Dla siebie samych i drugiego.
Takie angielskie 'release’, które oznacza jednocześnie uwolnienie, wyzwolenie, ulgę, a także coś, co uruchamia dalszy bieg rzeczy.
Taki post – czas święty i wyjątkowy – prawdziwie zmienia, między innymi – prawdziwą więź – z Bogiem, z drugim, z samym sobą.

📖 Iz 58,13-14 Jeśli w szabat powstrzymasz swoje kroki,
aby w mój święty dzień nie załatwiać swoich spraw;
jeśli nazwiesz szabat rozkoszą
i święty dzień PANA – chwalebnym;
jeśli uczcisz go, rezygnując z podróży,
załatwiania swoich spraw i ubijania interesów,
14wtedy znajdziesz swoją rozkosz w PANU!

Szabat. Znak zaufania Bogu i znów: odpuszczenia.
Okazanie, że nie potrzebuję ciągłej kontroli nad wszystkimi swoimi sprawami.
Zatrzymanie działania i zatrzymanie przy Nim i tych, wśród których mnie postawił.
Oddech. Odpoczynek. R e – k r e a c j a. Słodycz spotkań 🌲🏞🍪☕️, rozkosz w PANU.

Przeczytaj dzisiejszy rozdział – o wiele więcej w nim 🙃

Poprzedni artykułKsięga proroka Izajasza – rozdział 57
Następny artykułKsięga proroka Izajasza – rozdział 59